Odnowione konie(zapowiedź) i wypadek samochodowy...

Hejka.
Miałam zamiar wcześniej napisać ale miałam wypadek samochodowy. Wszystko mnie boli ale jestem na szczęście w już w domu i nikomu nic się nie stało. Pomyśleć, ze gdyby moja mama jechała trochę szybciej nigdy nie napisałabym posta na tym ani na żadnym innym blogu... 
może nie do końca pasuje do mojego
wypadku ale jednak...
Ale może od początku. Wracałam z mamą samochodem ze szkoły muzycznej (a dokładnie z lekcji gitary), jechałyśmy sobie spokojnie gdy nagle jakiś gość, który jechał z przeciwnej strony i chciał skręcić, widocznie myślał, że się wciśnie ale nie. Potem uderzenie (zaczęłam doceniać pasy gdyby nie one nie było by fajnie), szarpnięcie ( na szczęście było pobocze a mama zareagowała na tyle szybko, że zjechała lekko kto wie co by było gdyby tego nie zrobiła?) a potem można się domyśleć co było. Zaskoczyło mnie, że tyle osób się zatrzymało, pytało się czy nic nam nie jest i w ogóle. Potem przyjechała karetka wyjęli moją mamę z samochodu, nie czuła się najlepiej (ale okazało się że to tylko z powodu uderzenia i nic się nie stało właściwie) przez chwilę z nią posiedziałam ale potem przyjechała druga karetka by mnie odwieźć do szpitala dziecięcego. Zrobili mi różne badania po czym lekarz powiedział, że na szczęście nic nie złamałam i mogę wrócić do domu, jedyne co to od pasów i szarpnięcia odczuwam wciąż ból w klatce piersiowej i z tego co mówił będzie on mi towarzyszył przez najbliższy miesiąc. Dostałam zwolnienie do końca tygodnia a także zwolnienie z WF-u na 2 tygodnie ale w sumie po co, skoro i tak mam za chwilę ferie? Potem pojechałam z tatą po mamę do szpitala dla dorosłych (wolałabym być z nią) na szczęście jej też nic się nie stało, tylko podobnie jak ja odczuwa ból ale nie w klatce piersiowej tylko w kręgosłupie. Teraz jest w domu, cała i zdrowa. Wciąż nie mogę sobie zdać sprawy, że to wszystko wydarzyło się zaledwie wczoraj.
To chyba wszystko co mogę o tym powiedzieć... Auto zniszczone z resztą auto tamtego gościa też... 

Ale dość o wypadku! Przecież szykuje nam się aktualizacja! A jak się domyślacie chodzi tu o... Konie Północno Szwedzkie! Szczerze wam powiem, że nigdy z nimi nie przepadała i teraz też to się nie zmieni ale naprawdę przyda im się odnowienie! Na stronie Star Stable ( i nie tylko tam) pojawiła się zajawka! Co sądzicie?


Moim zdaniem wyglądają teraz o niebo lepiej! Może mi się wydaje ale... Mają w sobie coś z Connemary. Ten jeden jest nawet podobnej maści a poza tym.. hm...Może trochę grzywa i oczy...
Ale poza tym musimy czekać do jutra! 
Wolałabym chyba żeby dodali Marwarii ( moja ulubiona rasa konia) ale cóż nie tym razem!
To chyba wszystko.

Bay😉💖💖

Komentarze

Polecane